DZIKI
KRAJ

Genialne uzasadnienie! Chyba zafunduję sobie kamerę filmową. Wybiorę się z nią ze Zgorzelca przez "most
przyjaźni" do sąsiedniego Goerlitz w Niemczech. Stanąwszy przed pierwszą
napotkaną tam budowlą - znaną mi nie tylko z zewnątrz, ale i od środka
Stadthalle - nakręcę swoje wynurzenia, co najgorszego myślę o tym i owym (po
nazwiskach), jacy z nich tacy i owacy (z obelgami). Po czym wrzucę ten dokument
do internetu, na portal You Tube. I poproszę przemyską prokuraturę o
potraktowanie mnie jak Drzewieckiego. Bezkarność gwarantowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz