Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 27 maja 2012

bezsilność

...nie potrafię mojego geniuszu przekuć w Wasze działanie... ...nie piszcie, nie pracujcie nad wideopokazami, rozmieniajcie się na drobne, ochoczo.....
...jeździjcie sobie po kolejnych kursokonferencjach, dalej bijcie pianę...
...sam - a więc bardziej radykalnie - będę musiał działać, bo gdybym nie był sam...
...tylko nie przysyłajcie mi potem ani paczek, ani podziękowań do więzienia.
Nie cierpię mówić, że "miałem rację". Tak samo mam gdzieś tych, którzy nie słuchali, żeby się wymigać. A potem bijących brawa....
Nie róbcie nic - dawajcie się zwodzić "kongresom" i "apelom", tłumaczcie się brakiem czasu i czaszek.... śmiało - do przodu. A ja swoje zrobię.
Na razie, pa!
DRB

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz