PROKURATOR
NARUSZYŁA PRYWATNOŚĆ
OSOBY
PUBLICZNEJ
Kto kiedykolwiek starał się o dostęp do
jakiejś informacji publicznej, ten wie, jak trudno z tego obywatelskiego - niby
gwarantowanego ustawowo - prawa skorzystać, zwłaszcza w takich instytucjach,
jak prokuratura. Tam niemal wszystko jest tajne przez poufne.
Musi
zatem zdumiewać fakt, że właśnie powołując się na ustawę o dostępie do
informacji publicznej, szefowa Prokuratury Rejonowej w Sopocie - Barbara Skibicka
ujawniła dziennikarzom tabloidu Super Express, iż córka byłego prezydenta RP
Lecha Kaczyńskiego - Marta (na zdjęciu) procesowała się w sądzie ze swym pierwszym mężem Piotrem
Smuniewskim o tzw. zaprzeczenie jego ojcostwa urodzonej w 2003 roku jej starszej córki
Ewy.
Moim zdaniem, Skibicka niewątpliwie popełniła
przestępstwo przekroczenia uprawnień. To nadużycie władzy jest tym bardziej niegodziwe,
że naruszyło prywatność Marty Kaczyńskiej. Intymne szczegóły z życia rodzinnego
podlegają bowiem szczególnej ochronie prawnej. Ujawnianie ich jest
niedopuszczalne nawet w przypadku osób publicznych (chyba że same wyrażają zgodę).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz